Podzielę się z Tobą wrażeniami jakie ogarnęły mnie po uczestnictwie na Festiwalu Zdrowia Kobiet we Wrocławiu. Festiwal to cykl interesujących wykładów i warsztatów prowadzonych m.in. przez cenionych lekarzy i specjalistów. Byłam tam w roli prowadzącej warsztat na temat menopauzy oraz w roli uczestniczki i słuchaczki kilku innych warsztatów.

Festiwal Zdrowia Kobiet organizuje wspaniały człowiek, fascynująca, pełna pasji kobieta, niezwykła lekarka dr Preeti Agrawal.

W tym roku festiwal odbył się po raz drugi. W roku poprzednim przyjechałam z dalekiej podróży i po zajęciach, które prowadziłam wróciłam do domu. Nie zdążyłam więc nasiąknąć panującą tam atmosferą.

W tym roku cały dzień spędziłam w Dolnośląskiej Szkole Wyższej Edukacji i żałowałam,
że mogę przebywać w danym momencie tylko w jednym pomieszczeniu, podczas gdy w tym samym czasie w dwóch różnych salach odbywają się inne zajęcia.

W Sali, w której spędziłam cały dzień i nie  mogłam wyjść, gdyż każdy z tematów był dla mnie bardzo interesujący, odbyły się następujące warsztaty:

– Zrelaksowany umysł, zrelaksowane ciało, yoga dla wszystkich

– Menopauza – nowe wyzwania, nowe szanse

– Warsztat dla matki i córki: najbliżej/najdalej, czyli sztuka budowania pozytywnej więzi

– Relaksacyjny masaż głowy

– Jak radzić sobie z nietrzymaniem moczu – warsztat o naturalnych metodach wzmocnienia mięśni dna miednicy

– Uwalniam emocje poprzez taniec – choreoterapia

– Ciało to ja – o szacunku do siebie – warsztat dla kobiet, które czują się „zdradzone” przez własne ciało i zaskoczone diagnozą raka piersi pytają: „dlaczego właśnie mnie to spotkało?

Podobał mi się każdy z warsztatów, bowiem każdy z nich odkrywał rąbek składanki, którą potem określamy mianem zdrowia. Podobał mi się wykład dr Agrawal, która przypominała, że zanim rozwinęła się medycyna współczesna istniały doskonale opracowane systemy leczenia podchodzące do zdrowia w sposób holistyczny.

Jej przesłanie odebrałam w ten sposób,
że warto rozwijać nowe technologie, nie należy jednak odcinać się od wielowiekowych doświadczeń.

W podobnym duchu w podsumowaniu konferencji mówił dr Gabryś. Przypomniał, że w Polsce od dawna obowiązuje  niemiecki mechanistyczny model medycyny. W tym modelu ciało traktowane jest jak maszyna, a zużywane części wymienia się na nowe. Z doświadczenia wiemy jednak, że o ile wymiana części w zepsutym urządzeniu sprawia, że pracuje ono niczym nowe, o tyle wymiana „zużytych części” w człowieku nigdy nie doprowadza do pełnego zdrowia.

Wykłady, warsztaty propagowały zwiększenie świadomości siebie, przejęcie większej odpowiedzialności za własne życie i zdrowie, zrozumienie, że zdrowie bądź chorobę tworzymy na co dzień w wielu płaszczyznach, gdyż nasze ciało odzwierciedla  także  to, co dzieje się z nami na poziomie emocjonalnym, mentalnym i duchowym.