Pamiętasz przysłowie „ paluszek i główka to szkolna wymówka”? Jego przekaz jest dość jednoznaczny – nie należy zbytnio przejmować się problemami które pojawiają się w tych rejonach ciała.
Takie wnioski można wyciągać wtedy, gdy założymy, że ciało składa się z części bardziej ważnych i mniej ważnych, oraz że części te,
nie mają ze sobą żadnego związku.
O ile pierwsza część zdania jest prawdziwa, o tyle druga już nie.
Poza wiedzą na temat systemów odpowiadających, warto uświadomić sobie, że przez każdy z „mało ważnych” paluszków przechodzi kanał energetyczny zasilający swą energią jeden z narządów głównych.
Długotrwałe kłopoty z konkretnym palcem – sztywnienie, skrzywienie, cierpnięcie, odciski, przebarwienia, grzybice – oprócz tego,
że stanowią niedogodność, mogą sygnalizować zakłócenia
w konkretnym kanale energetycznym lub narządzie do którego doprowadzają energię.

Ponieważ komunikacja zachodzi w obu kierunkach – od narządu
i kanału energetycznego do palca, oraz od palca do kanału energetycznego i narządu – możesz za pośrednictwem palców wpływać na stan poszczególnych organów.
Na podstawie elastyczności nadgarstków i ścięgien wokół stawów skokowych można ocenić, czy wnętrze ciała jest elastyczne. Ponieważ elastyczność w ciele odzwierciedla elastyczność myślenia, warto swoją uwagę zwracać na lekceważąco traktowane paluszki.
Gdy zauważysz niepokojące objawy wykorzystaj pierścienie elastyczne do masażu palców, oraz sprężyny i kasztany do masażu dłoni (http://www.sujok.pl/sklep//Masazery-k3-0–default.html). Wychłodzone dłonie i (lub) stopy będą wdzięczne za ogrzanie przy pomocy mini moksy punktów energetycznych lub receptorów dłoni
i stóp w systemie odpowiadającym dłoni.
Brak komentarzy
RSS komentarzy do wpisu.