Na naszym rynku ukazało się kilka książek na temat Terapii Su Dżok . Z książek tych można dowiedzieć się o systemie odpowiadającym ciału na dłoni, palcu i opuszce palca (tak zwanym mini systemie). Poznajemy tam także różne instrumenty, przy pomocy których można oddziaływać na punkty odpowiadające.

Poziom ten jest (jak wskazuje tytuł pierwszej wydanej w Polsce książki: „Su Dżok dla każdego”) dla każdego, kto chciałby zastosować naturalne, nieinwazyjne metody pozbywania się problemów zdrowotnych, oraz mądrze rozumianą profilaktykę zdrowotną. 

Gdy problemu nie udaje się usunąć pracując na punkcie odpowiadającym, Su Dżok proponuje leczenie pięciostopniowe.
Na tym poziomie dostrzegamy już łączność i wzajemną zależność różnych organów.
Zauważamy, że różne problemy zdrowotne, z którymi zwracamy się do różnych specjalistów, tak naprawdę są ze sobą powiązane (http://www.sujok.pl/co-to-jest-su-dzok/#more-78).

Materialne narządy zostały utworzone i cały czas są odtwarzane przez nieustannie zasilająca nas energię.
Dlatego kolejnym etapem w Su Dżoku będzie przejście na pracę
w systemie energetycznym. Dokładniej rzecz ujmując na projekcję tego systemu.

W akupunkturze znana jest zasada, że im punkt jest położony dalej od centrum ciała, tym działanie jego jest silniejsze i bardziej wszechstronne. Najbardziej uniwersalne punkty znajdują się poniżej kolana i poniżej łokcia.
Dłonie i stopy są najbardziej oddalone od centrum, więc praca na projekcji meridianów na dłoniach i stopach owocuje zwiększoną skutecznością oddziaływania. Poziom emocjonalny i mentalny także podlega leczniczemu oddziaływaniu na projekcjach meridianów
i czakr.

Na wykładach dowiadujemy się o harmonizujących właściwościach energii Neutro, która do świata fizycznego wprowadza porządek i ład. Te właściwości Neutro energii wykorzystywane są w pracy
z meridianami stawowymi, oraz spiralnymi przy tak zwanej Twist terapii.
Praca na poziomie M – cząstek utwierdza w przekonaniu, że istnieje Wyższa Inteligencja, która poprzez miniaturowe M – cząstki (Pranę? Chi?) pomaga nam w rozwoju, doskonaleniu się, osiąganiu zdrowia.
Dopełnieniem jest opracowana przez profesora Paark Jae Woo Medytacja Uśmiechu, poprzez którą uzmysławiamy sobie łączność każdej istoty ze Stwórcą. W tej medytacji, poprzez akt wdzięczności 
i poddania się Wyższej Sile harmonizujemy swą wewnętrzną przestrzeń, otwierając się na lepszy kontakt z Uniwersum.

Metoda, o której napisałam parę zdań, znacznie wykracza ponad to, co zwykle kojarzy się nam z metodą leczenia. Jest z jednej strony bardzo rozbudowana, rozwija świadomość i samoświadomość,
z drugiej zaś pozwala na skuteczną pracę już na pierwszym podstawowym poziomie.
Zachęcam do rozpoczęcia pracy właśnie na tym poziomie. Niektórym osobom to wystarczy, aby pozbyć się dokuczliwych problemów ciała. Innych, w myśl przysłowia: „ Apetyt rośnie w miarę jedzenia”, zachęci do poznawania kolejnych tajników wiedzy.