Temperatura jeszcze bywa różna, jednak wyraźnie skracający się dzień oraz liście drzew zmieniające swą barwę
i opadające w coraz większych ilościach świadczą o tym,
że przyszła jesień.
Energia suchości, patronująca tej porze roku, często przynosi wzrost przeziębień i dolegliwości górnych dróg oddechowych. Odwiedzając regularnie naszą stronę już pewnie wiesz, że największe szanse na pojawienie się teraz w kolejce po leki mają osoby, których energia płuc lub jelita grubego jest niezrównoważona.
Dla tych osób oraz wszystkich zmarzluchów i osób o obniżonej odporności, wrzesień to odpowiedni czas, aby wyjąć z kąta zakurzone od długiego nieużywania moksy(http://www.sujok.pl/sklep//Moksy-k5-0–default.html) i rozpocząć ogrzewanie punktów energetycznych (http://www.sujok.pl/podstawowe-punkty-energetyczne-w-systemie-su-dzok-cz-1/#more-235). Odpowiedzialna za system immunologiczny jest energia suchości, tworząca granicę pomiędzy środowiskiem wewnętrznym i tym, co znajduje się na zewnątrz organizmu.
Z tego powodu jest to dobry czas na to, aby wyniki podejmowanych działań były szybko dostrzegalne. Chcąc dostroić się do zmieniającej się energetyki natury warto powoli rezygnować z niektórych rozlicznych zajęć, w które zaangażowaliśmy się wiosną i latem.
Formę i kształt nadawaj temu, co jest tego warte. Wśród priorytetów znajdź czas na relaks i odpoczynek.
Masaż,
kąpiel z oczyszczającym skórę olejkiem ziołowym, sauna, nacieranie skóry szorstką gąbką
lub gorącym ręcznikiem, czyli różnego rodzaju stymulowanie skóry jest o tej porze roku bardzo polecane.
Skóra jest tworzona przez energię suchości, dlatego wszystkie zabiegi na skórze mają duży wpływ na odporność organizmu, cdn.
Brak komentarzy
RSS komentarzy do wpisu.